piątek, 31 grudnia 2010
czwartek, 30 grudnia 2010
poniedziałek, 27 grudnia 2010
niedziela, 5 grudnia 2010
niedziela, 28 listopada 2010
czwartek, 18 listopada 2010
Lewandoski - dzie masz włoski?
przygotowana odpowiedź obronna: przecież zapłaciłam za bilet, chodziło o oglądanie widzów, a nie tych tam dwudziestu kilku na dole.
i jeszcze: nie ma klaskania bez ogrzewania.
i jeszcze: nie ma klaskania bez ogrzewania.
środa, 17 listopada 2010
piątek, 12 listopada 2010
wtorek, 9 listopada 2010
czwartek, 4 listopada 2010
środa, 27 października 2010
poniedziałek, 25 października 2010
Szczepkowska kudłata
felietonem kończącym się słowami: "A ile ten obraz waży? A bez farby" przypomniała świetny i głupi kawał o dziecku weterynarza: "A bez kości?"
środa, 20 października 2010
buc, gnojek, kłamca, oszust, cham, dureń
i gamoń. i to wszystko o jednej osobie. oj trafił się wesoły korpowakacyjny zbieg okoliczności.
wtorek, 19 października 2010
niedziela, 17 października 2010
czwartek, 7 października 2010
i będę mówił ortodoksem
i on do tego mikrofonu mówi, to po tym czerwonym drucie to co on tu mówi, to on tu słyszy, ale wtedy to co słyszy, to on mówi.
i teraz mam trzech takich naraz na sali. że jeden - wiadomo, tak powinno być. trafiła się statystyczna gratka
poniedziałek, 4 października 2010
czwartek, 30 września 2010
będzie konceptualnie
przygotuję instalację z chusteczek. nie zapomnieć zagruntować, nie zapomnieć zagruntować...
sobota, 25 września 2010
poniedziałek, 20 września 2010
niedziela, 19 września 2010
czwartek, 26 sierpnia 2010
wtorek, 24 sierpnia 2010
było inaczej
a jednak wolałam widzieć kozice. muflon to wiadomo - muflon. kto by się tak chciał nazywać.
poniedziałek, 9 sierpnia 2010
wtorek, 3 sierpnia 2010
czwartek, 29 lipca 2010
emeryt
a może on rencista, w każdym razie wiadomo już, gdzie zaszył się Spiderman. szczegóły wkrótce.
wtorek, 27 lipca 2010
środa, 21 lipca 2010
po balu
ale zagapienie: kaczki ciężkonóżki, krowa z bogatym wnętrzem, dziewczyna z basenem, rozmowna sąsiadka znad morza, tajemniczy Michał na wakacjach, płonące sery, mrówki uciekające do dziury, zawieszenie na płocie, odloty, słoń na skibce - tego wszystkiego nie sfotografowano.
środa, 14 lipca 2010
wtorek, 13 lipca 2010
piątek, 9 lipca 2010
środa, 7 lipca 2010
podsumowanie zebrania
na stole konferencyjnym spotkały się rzęsa i charakterystycznie poskręcany włos
poniedziałek, 5 lipca 2010
rodzina adamsów jest z 1991
we Wrocławiu odnaleziono rękę. nie płynęła pod prąd, ma teraz krótkie paluszki i nosi mankiet, utyła
piątek, 2 lipca 2010
środa, 16 czerwca 2010
wtorek, 15 czerwca 2010
poniedziałek, 14 czerwca 2010
sobota, 12 czerwca 2010
piątek, 11 czerwca 2010
czwartek, 10 czerwca 2010
wtorek, 8 czerwca 2010
poniedziałek, 24 maja 2010
poniedziałek, 17 maja 2010
niedziela, 16 maja 2010
piątek, 14 maja 2010
środa, 5 maja 2010
wtorek, 4 maja 2010
poodkurzane, wymopowane
czytam znów Schulza, proszę się nie dziwić pasji porządkowej. dziś pod wymiecionym niebem sunął bus-bombowiec.
wtorek, 20 kwietnia 2010
Frido!
Już nie wiem, jak z Tobą rozmawiać. Może dzbany popkornu, które niosłaś jak bogini Diana, natchną Cię do pisania? Bądź żyzna!
piątek, 9 kwietnia 2010
wtorek, 23 marca 2010
poniedziałek, 15 marca 2010
3D
wspomnienie po obrazku trójwymiarowym, wisiał w Gorzuchowie: zombie, stróżu mój, Ty kawą mnie pój, rano, wieczór, we dnie, w nocy, a ja umyję zęby.
wtorek, 9 marca 2010
piątek, 5 marca 2010
Yo, fellas havin problems with the chicks?
Moskiewski sumoka wyrwał bankomat ze ściany i zabrał go do samochodu. A polska malarka walczy z cudzą twarzą i pije krupnik, i rwie włosy z głowy podróżniczki. Lecą gorzkie słowa. Leci muzyka, moje uszy nie podołają nigdy takim kolczykom, Twoja głowa - takiej beretce: Someone please call 911
wtorek, 2 marca 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)